Relaks, plaża i ten no… wiecie?

Nie ma dla mnie nic bardziej nieznośnego niż wakacyjne kurorty w trakcie sezonu. Rozwrzeszczane dzieciaki sypią ci piachem w oczy, tatuśkowie z brzuszkiem lepkim wzrokiem gapią się na ciebie, gdy opalasz się topless, a nachalni sprzedawcy ciągle proponują ci jakieś szmaty, warkoczyki, tatuaże, drinki na lewym alkoholu i słodycze, od których dopiero co odkleili muchy. …

Relaks, plaża i ten no… wiecie? Read More »