Nieznajomy obserwator i kobiece zabawy
Karin Székessy To miał być jeden z tych leniwych dni. Wiedziałam, że w końcu muszę wrócić do domu. Nie chciałam się nad tym zbyt długo zastanawiać, ale melancholia wkradała się we wszystko, co robiłam. Te dni spędzone z Hope sprawiły, że nie mogłam uwierzyć, że moje poprzednie wcielenie nadal istnieje i na mnie czeka. Z …